Baterie trakcyjne w Polsce rzadko są serwisowane. Duży nacisk kładzie się na opiekę baterii, rozbudowanie i automatyzację ładowni.Głównym powodem jest wielkość urządzeń , których nie sposób przywieźć do klienta.Ale również czas trwania takiej operacji – 56 godzin.
Więcej na ten temat dowiesz się z poniższego video.
Przyjęto zasadę, jak bateria pracuje zbyt krótko to wzywamy serwis.Niestety wiąże się to z wymianą jednego lub dwóch ogniw w baterii, co jest najgorszym rozwiązaniem.Nie dość, że musimy zapłacić za ogniwa i przyjazd serwisu, to dodatkowo te nowe ogniwa będą degradować pozostałe i wkrótce będzie trzeba kupić nową baterię.Bateria w takim systemie serwisowania pracuje 2-3 lata krócej.
W wielu przypadkach, głównym „winowajcą” są operatorzy wózków, za brak właściwejopieki.
Rozwiązaniem jest re-energetyzacja baterii - jej prawdziwy serwis – w połowie jej„żywotności” określonej przez producenta liczbą gwarantowanych cykli.Z reguły to jest 3 lata od momentu jej zakupu.Nie trzeba wtedy wymieniać ogniw, cena takiego serwisu maleje i co najważniejsze,samemu można wybrać termin, który nie spowoduje przestojów w firmie.
Dotyczy to również baterii, które pracują rzadko. Brak regularnego ładowania i rozładowania, znacznie przyśpiesza jej zasiarczanie i degradację ogniw.
Re - energetyzacja baterii - to się naprawdę opłaca!
Baterie trakcyjne w Polsce rzadko są serwisowane. Duży nacisk kładzie się na opiekę baterii, rozbudowanie i automatyzację ładowni.Głównym powodem jest wielkość urządzeń , których nie sposób przywieźć do klienta.Ale również czas trwania takiej operacji – 56 godzin.Przyjęto zasadę, jak bateria pracuje zbyt krótko to wzywamy serwis.Niestety wiąże się to z wymianą jednego lub dwóch ogniw w baterii, co jest najgorszym rozwiązaniem.Nie dość, że musimy zapłacić za ogniwa i przyjazd serwisu, to dodatkowo te nowe ogniwa będą degradować pozostałe i wkrótce będzie trzeba kupić nową baterię.Bateria w takim systemie serwisowania pracuje 2-3 lata krócej.W wielu przypadkach, głównym „winowajcą” są operatorzy wózków, za brak właściwej opieki.Rozwiązaniem jest re-energetyzacja baterii - jej prawdziwy serwis – w połowie jej„żywotności” określonej przez producenta liczbą gwarantowanych cykli.Z reguły to jest 3 lata od momentu jej zakupu.Nie trzeba wtedy wymieniać ogniw, cena takiego serwisu maleje i co najważniejsze, samemu można wybrać termin, który nie spowoduje przestojów w firmie.Dotyczy to również baterii, które pracują rzadko. Brak regularnego ładowania i rozładowania, znacznie przyśpiesza jej zasiarczanie i degradację ogniw.Więcej na ten temat dowiesz się z poniższego video.